Strażnik miejski zaatakowany przez pijanego Ukraińca. Ma pękniętą czaszkę

Strażnik miejski zaatakowany przez pijanego Ukraińca. Ma pękniętą czaszkę

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Andrzej Grygiel
W centrum Katowic 36-letni obywatel Ukrainy zaatakował strażnika miejskiego. Funkcjonariusz z pękniętą czaszką naderwanym więzadłem pod kolanem trafił do szpitala.

Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek ok. godz. 14.30 przy ul. Młyńskiej w Katowicach. Na parkingu przy gmachu urzędu miasta strażnik miejski legitymował wtedy bezdomnego. Wtedy od tyłu podszedł do niego mężczyzna, który wyciągnął mu zza pasa pałkę, po czym uderzył go nią w głowę.

Strażnik próbował użyć wobec napastnika gazu, jednak nie zdążył. Nie powiodła się także próba założenia mężczyźnie kajdanek. W zatrzymaniu pomogli przechodnie, wśród których był policjant w cywilu.

W wyniku napaści strażnik miejski trafił do szpitala i przebywa w nim do dziś. Lekarze stwierdzili pęknięcie kości skroniowej oraz naderwanie więzadeł nad kolanem.

Sprawcą napaści na funkcjonariusza okazał się36-letni obywatel Ukrainy. Badanie alkomatem wykazało, że był po wpływem alkoholu; w wydychanym powietrzu miał ok. 3 promili. Mężczyzna został zatrzymany.

Źródło: katowice24.info
Czytaj także