Giertych pisze do Kaczyńskiego. "Ten list jest bardzo poważny..."

Giertych pisze do Kaczyńskiego. "Ten list jest bardzo poważny..."

Dodano: 
Roman Giertych
Roman Giertych Źródło: PAP / Radek Pietruszka
"Zwykle moje listy mają charakter ironiczny i sarkastyczny. Ten list jest bardzo poważny" – tak swój list do Jarosława Kaczyńskiego rozpoczyna Roman Giertych, obrońca Stanisława Gawłowskiego z PO.

"Czy wiedział Pan o tym, że za zgodą prokuratury w dniu 19 czerwca tego roku w celi aresztu śledczego w Szczecinie dwójka oficerów CBA (pod pozorem kontroli oświadczeń majątkowych) dokonała nielegalnego przesłuchania posła na Sejm RP Stanisława Gawłowskiego?" – pyta Giertych w liście, którego treść opublikował na Facebooku.

Giertych twierdzi, że "oficerowie CBA przedstawili de facto ofertę Stanisławowi Gawłowskiemu, aby obciążył główną partię polityczną opozycji - Platformę Obywatelską, jej liderów obecnych i byłych jakimikolwiek zarzutami". To wszystko w zamian za odstąpienie od przedłużania aresztu.

facebookCzytaj też:
"Pan mecenas się ośmiesza". Prokurator odpowiada Giertychowi

Źródło: Facebook
Czytaj także