KRS: Listy kandydatów do Sądu Najwyższego będą ujawnione

KRS: Listy kandydatów do Sądu Najwyższego będą ujawnione

Dodano: 
Gmach Sądu Najwyższego w Warszawie
Gmach Sądu Najwyższego w Warszawie Źródło:PAP / Tomasz Gzell
Rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa Maciej Mitera w rozmowie z dziennikarzem RMF FM przyznał, że nie ma podstaw do utajniania listy kandydatów na stanowiska sędziów w Sądzie Najwyższym. Jak dodał, wcześniejsze powoływanie się na RODO "być może było jego błędem".

Wczoraj rzecznik KRS Maciej Mitera zaznaczył, że personalia kandydatów do SN nie zostaną ujawnione. Powodem miało być unijne Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych, które jego zdaniem, zmuszało KRS do utajnienia danych osób ubiegających się o zasiadanie w Sądzie Najwyższym.

Teraz Mitera przyznał, że tłumaczenie to "być może było jego błędem". Jak tłumaczył, powoływanie się na to unijne rozporządzenie było jedynie dmuchaniem na zimne, bo prezydium KRS chciało tylko przeanalizować przepisy, by nie popełnić błędu. – Natomiast członkowie prezydium (KRS) są bardziej ostrożni w swoich zachowaniach, chcieliby mieć wszystko stwierdzone w formie analiz - i zlecili również analizę RODO – przyznał.

Ostatecznie przyznał, że KRS ma nie tylko prawo, ale i obowiązek ujawnienia danych kandydatów do SN. – Moja rekomendacja i dla przewodniczącego, i dla całego prezydium (KRS) jest taka, że RODO niczego tutaj nie tamuje, nie jest żadnym szlabanem na ujawnienie - wręcz odwrotnie: BIP zobowiązuje nas do publikacji listy (nazwisk kandydatów do SN). Tylko mówię: nie daje terminu – zaznaczył Mitera.

Źródło: RMF FM
Czytaj także