Hołd dla Kory w warszawskim kościele. Co na to Kuria?

Hołd dla Kory w warszawskim kościele. Co na to Kuria?

Dodano: 
Kora
KoraŹródło:YouTube / Must be The Music
"Zwracam się z zapytaniem do Księdza, jakie jest stanowisko Kurii w sprawie tej hucpy dokonanej w kościele i jaka jest ocena postępowania tamtejszego proboszcza. Chcę zaznaczyć, że moje pytanie nie dotyczy faktu modlitwy za zmarłą, ale faktu, że osobie, która przez dziesiątki lat publicznie podważała podstawy prawa naturalnego i Doktryny Kościoła oddany został w kościele hołd" - napisał w liście do Kardynała Kazimierza Nycza prof. Bogusław Paź. Wykładowca Uniwersytetu Wrocławskiego odnosi się w nim do sytuacji jaka miała miejsce podczas Mszy świętej w kościele w Lasku Bielańskim.

Do niecodziennej sytuacji doszło w minioną niedzielę podczas Mszy świętej w parafii błogosławionego Edwarda Detkensa w Lesie Bielańskim. Nabożeństwo odprawiono w intencji zmarłej dzień wcześniej wokalistki zespołu Maanam Kory Jackowskiej. W pewnym momencie na ołtarz wszedł ksiądz Wojciech Drozdowicz z suzafonem. Z głośników puszczono wtedy piosenkę „Krakowski spleen”. Duchownemu towarzyszył mężczyzna - Wojciech Morawski - który zagrał na bębnach. Nagranie z tego wydarzenia zostało udostępnione w mediach społecznościowych. Po komentarzach widać było, iż zdania na temat takiego postępowania duchownych były podzielone. Oburzony takim działaniem jest prof. Bogusław Paź, wykładowca Uniwersytetu Wrocławskiego, który postanowił zwrócić się w tej sprawie do Kurii Warszawskiej.

"Ze zdumieniem i konsternacją przeczytałem informację, że w parafii w Lasku Bielańskim tamtejszy proboszcz ks. Wojciech Drozdowicz - najprawdopodobniej w trakcie sprawowania Mszy świętej tudzież bezpośrednio przed nią/ po niej, z pewnością w obecności Najświętszego sakramentu na bębnie i innych instrumentach, które raczej sakralne nie są, oddał hołd Oldze Jackowskiej – Korze. Hołd ten polegał na odegraniu pop-rockowej piosenki Krakowski spleen" – napisał profesor.

Bogusław Paź podkreślił w swoim liście do Kurii, że wokalistka przez wiele lat brała narkotyki, postulowała upowszechnienie ich dostępności, a także opowiadała się za aborcją na życzenie. Profesor przytacza także swoją rozmowę z osobą z Biura Prasowego Kurii. "Zdumiewa mnie odpowiedź udzielona przez Rzecznika Kurii (nie znam jego nazwiska, bo nie chciał się przedstawić – odebrał telefon pod numerem 684783031), że „kuria nie widzi problemu, gdyż ona postulowała branie marihuany jako leku”. To (pomijam absurdalna wymowę tego stwierdzenia – niech rzecznik zapyta co o marihuanie sądzą osoby pracujące w ośrodkach dla narkomanów) jest kłamstwo" – zauważył.

"Zwracam się z zapytaniem do Księdza, jakie jest stanowisko Kurii w sprawie tej hucpy dokonanej w kościele i jaka jest ocena postępowania tamtejszego proboszcza? Chcę zaznaczyć, że moje pytanie nie dotyczy faktu modlitwy za zmarłą, ale faktu, że osobie, która przez dziesiątki lat publicznie podważała podstawy prawa naturalnego i Doktryny Kościoła oddany został w kościele hołd" – skończył swój list prof. Paź.

twitter

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także