Pijana zapomniała, gdzie zostawiła dziecko. Zgłosiła porwanie

Pijana zapomniała, gdzie zostawiła dziecko. Zgłosiła porwanie

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne
W sobotę policja otrzymała zgłoszenie o porwaniu 10-miesięcznego dziecka. Zgłaszającą była matka. Jak się okazało, chłopczyka wcale nie porwano. Matka zostawiła go pod opieką „ciotek”. Jednak całkowicie o tym zapomniała, gdyż była kompletnie pijana. Kobieta stanie przed sądem. O sprawie informuje RMF FM.

Jak podaje radio, także „ciotki” nie były trzeźwe.

Do całego zdarzenia doszło w miejscowości położonej niedaleko Biłgoraja w Lubelskiem. Policja odebrała do 39-latki zgłoszenie, że jej dziecko zostało porwane. Miało się to stać w momencie, w którym kobieta poszła do barowej łazienki.

Czytaj też:
Dzieci pod opieką pijanych rodziców. Interweniowała policja

Funkcjonariusze udali się na miejsce. Gdy dotarli, kobieta powiedziała zaskoczonym policjantom, że przypomniała sobie, że zostawiła dziecko pod opieką ciotek. Gdy ci pojechali pod wskazany adres, faktycznie znaleźli tam chłopca i dwie kobiety, które spożywały alkohol – jak się okazało, jedna miała we krwi ponad 1 promil, a druga - prawie pół promila alkoholu. Pod wpływem – 2,5 promila alkoholu – miała także matka chłopczyka, co zapewne wyjaśnia, dlaczego zapomniała, gdzie jest jej dziecko.

Nie można było zostawić dziecka w miejscu, w którym nie było nikogo trzeźwego. Funkcjonarisze zawezwali karetkę pogotowia. Dziecko trafiło do szpitala. Obecnie trwa sprawdzanie, czy doszło do narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia chłopca. Grożąca za to kara to 5 lat więzienia.

Czytaj też:
Doręczał paczki, a we krwi miał 5 promili alkoholu. Pijany kurier zatrzymany

Chłopczyk nie jest jedynym dzieckiem kobiety. Drugie dziecko ma osiem lat. Matce ograniczono do niego prawa rodzicielskie; w przeszłości bowiem odpowiadała już przed sądem za sprawowanie opieki pod wpływem alkoholu.

Źródło: RMF 24
Czytaj także