Prokuratura w Białej Podlaskiej bada, czy podczas "randki" 35-letniego lekarza Macieja T. z 14-latką, doszło do popełnienia przestępstwa seksualnego. Sprawę opisuje "Słowo Podlasia".
35-letni Maciej T. oraz 14-latka poznali się przez Internet. Umówili się na spotkanie w ustronnym miejscu, w jeden z miejscowości na terenie powiatu bialskiego. Jak donosi "Słowo Podlasia", parę nakryła matka dziewczyny, którą zaalarmował jeden z mieszkańców. Zachowanie Macieja T. miało nie być przemocowe. Według doniesień medialnych, 35-latek jest znanym w tamtej okolicy lekarzem.
Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej potwierdza, że prowadzi śledztwo przeciwko Maciejowi T. Mężczyzna usłyszał zarzut przestępstwa o charakterze seksualnym popełnionego na szkodę małoletniej. Na razie wiadomo jedynie tyle. Lekarz nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
Sąd nie zastosował wobec 35-latka środków zapobiegawczych.
Źródło: slowopodlasia.pl, "Dziennik Wschodni"