Kobiecie grozi do 5 lat więzienia.
Bydgoscy funkcjonariusze odkryli, że w jednym z banków dochodzi do nieprawidłowości. Wzięli zatem pod lupę transakcje, jakie były tam przeprowadzane. Kiedy zaczęli analizować zebrane materiały, zatrzymali jedną z pracownic. Udowodnili kobiecie, że od 2017 r. dokonała szeregu wypłat gotówki z rachunków klientów. Kwota, jaką wypłaciła, przekracza 70 tysięcy zł, jednak może okazać się wyższa. I to znacznie.
Czytaj też:
Jak chronić dane osobowe przed kradzieżą?
32-latka usłyszała zarzuty dotyczące kradzieży, została także objęta dozorem policyjnym. Funkcjonariusze dokonali ponadto zabezpieczenia jej mienia na poczet przyszłych kar.
Czytaj też:
Ciężkie czasy dla przestępców? Ziobro szykuje zmiany