Niemiecka gazeta: Przez Kozłowską grozi nam awantura z Polską

Niemiecka gazeta: Przez Kozłowską grozi nam awantura z Polską

Dodano: 
Ludmiła Kozłowska
Ludmiła KozłowskaŹródło:PAP / Rafał Guz
"Sprawa Ludmiły Kozłowskiej, która wywołała już sporo niepokoju w Polsce, może doprowadzić do konfliktu polsko-niemieckiego" – pisze "Die Welt".

Kozłowską zaprosili niemieccy parlamentarzyści na wysłuchanie w Bundestagu zatytułowane "Prawa człowieka w niebezpieczeństwie – demontaż praworządności w Polsce i na Węgrzech".

Dokładnie miesiąc temu, 14 sierpnia, Ukrainka została deportowana z terytorium Unii Europejskiej na skutek wpisania do Systemu Informacyjnego Schengen (SIS) przez polskie władze. Powód? Wątpliwości dotyczące fundacji Otwarty Dialog, którą kieruje Kozłowska.

Na zaproszenie niemieckich polityków: Franka Schwabe (SPD), Andreasa Nicka (CDU) i Gyde Jensen (FDP) Kozłowska przyjechała do Bundestagu a władze w Berlinie wydały jej wizę, powołując się na "interes narodowy Niemiec".

"Fakt, że to właśnie Niemcy wydali wizę Ukraince określanej przez zbliżonych do rządu polskich publicystów jako 'rosyjską agentkę', rozgrzał do czerwoności polskojęzyczne media społecznościowe pełnymi oburzenia wpisami o Niemczech i Kozłowskiej" – pisze "Die Welt".

Gazeta ostrzega, że ta sprawa może doprowadzić do konfliktu polsko-niemieckiego.

Czytaj też:
MSZ reaguje ws. Kozłowskiej. Ambasador Niemiec wezwany do resortu

Źródło: DW.com
Czytaj także