Mariusz Błaszczak spotkał się na Kapitolu m.in. z przewodniczącym Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów USA kongresmenem Williamem Thornberrym. To kolejna wizyta szefa MON w USA.
Według Błaszczaka fakt, że polsko-amerykańska grupa robocza rozpoczęła pracę, to znak, że "jest konkretna, realna szansa” na stałą obecność wojsk USA w Polsce. – Rozmawiam w Kongresie USA, Pentagonie, Białym Domu na temat bezpieczeństwa Polski. Tym celem jest stała obecność wojsk amerykańskich w Polsce i muszę przyznać, że te rozmowy są bardzo dobre – powiedział.
– Moje argumenty trafiają na dobry grunt. W przypadku USA dużą rolę odgrywa Kongres, stąd moja trzecia wizyta w Waszyngtonie i trzecia wizyta w Kongresie. Spotykam się, argumentuję i widzę zainteresowanie. To świadczy o zrozumieniu tej sytuacji. Jeżeli chcemy zapewnić bezpieczeństwo Polsce, Europie i światu, to taka obecność wojsk amerykańskich taką gwarancję daje – dodał szef MON.