Były minister skarbu znów trafił do szpitala. "Dawid się nie podda. Chce wygrać z rakiem i wrócić do polityki"

Były minister skarbu znów trafił do szpitala. "Dawid się nie podda. Chce wygrać z rakiem i wrócić do polityki"

Dodano: 
Dawid Jackiewicz
Dawid Jackiewicz
Walczący z nowotworem były minister skarbu Dawid Jackiewicz znów trafił do szpitala - informuje "Super Express". Z ustaleń dziennika wynika, że polityk przeszedł w ostatnim czasie poważną operację w jednym ze stołecznych szpitali.

Jak informuje "Super Express", operacja jaką musiał przejść Dawid Jackiewicz była wynikiem przerzutów i wiązała się z usunięciem fragmentu jelita. "Teraz, po kolejnej operacji, polityk powoli dochodzi do siebie" – czytamy w artykule.

Dziennik wskazuje jednak, że to nie jedyny problem byłego ministra. Okazuje się bowiem, że partyjni koledzy znów zawiedli. Cytowany przez "SE" przyjaciel byłego ministra twierdzi, że miał on startować do sejmiku dolnośląskiego. – Lokalni działacze, którzy tak wiele mu zawdzięczają, nie byli jednak przychylni temu pomysłowi. Dawid bardzo to przeżył. Chciał wziąć udział w wyborach, również dlatego, żeby poczuć się potrzebny. Wie też, że może dużo dać swojej partii – tłumaczy. Tabloid podkreśla, że Jackiewicz miał otwierać listę PiS do sejmiku.

Pytany o to, kto doprowadził do tego, że Jackiewicz jednak nie wystartuje w wyborach samorządowych Adam Lipiński nabiera wody w usta. – Nie mogę zdradzać partyjnych tajemnic – ucina polityk. Z nieoficjalnych ustaleń dziennika wynika, że decyzja ta miała zapaść na najwyższym szczeblu.

– Dawid się nie podda. Chce wygrać z rakiem i wrócić do polityki. Miejmy nadzieję, że decydenci docenią jego starania. Ona dla partii jest w stanie zrobić bardzo dużo – podkreśla przyjaciel Jackiewicza.

Walka Dawida Jackiewicza

W marcu "Super Express" pisał, że były minister skarbu w rządzie Prawa i Sprawiedliwości walczy z rakiem. Polityk miał wówczas przejść operację usunięcia węzłów chłonnych w Dolnośląskim Centrum Onkologicznym. Dziennik przypominał wówczas, że Dawid Jackiewicz chorował na raka trzustki i kiedy wydawało się, że wrócił do zdrowia, pojawiły się przerzuty. "Super Express" pisał, że niedawnego ministra skarbu opuścili partyjni koledzy. "Gdy był ministrem skarbu, zabiegali o jego względy. Gdy został zdymisjonowany - odwrócili się od niego, a on pozostał bez pracy. Mimo że tajemnicą poliszynela były jego problemy zdrowotne, z którymi zmaga się od dawna" – pisała gazeta.

O osobie byłego ministra znów było głośno w maju, kiedy rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek wymieniła go jako osobę, która nie zwróciła przyznanych mu nagród.

Czytaj też:
"Kiedy usłyszałem, że Beata wymienia Jackiewicza, zdębiałem". "SE": Były minister walczy z rakiem, a PiS chce, żeby zwrócił pieniądze

Czytaj też:
Były minister skarbu walczy z rakiem

Źródło: se.pl
Czytaj także