Bielan o kampanii: Nie mamy dużej przychylności mediów. Jesteśmy skazani na inne działania

Bielan o kampanii: Nie mamy dużej przychylności mediów. Jesteśmy skazani na inne działania

Dodano: 
Adam Bielan
Adam Bielan Źródło: PAP / Jacek Turczyk
– Będzie się liczyć to, jak Polacy zagłosują 21 października. Bardzo ciężko pracujemy. Widać bardzo dużą aktywność, od premiera, który, naprawdę jestem pod wrażeniem, ma chyba dar bilokacji – powiedział na antenie TVP Info wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Polityk odniósł się do trwającej kampanii samorządowej.

Od piątku do soboty PiS organizuje trzy regionalne konwencje samorządowe. W piątek najważniejsi politycy partii odwiedzili Poznań. Głos zabrali prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz premier Mateusz Morawiecki. Nie dziwi tak duża aktywność polityków – I tura wyborów samorządowych już 21 października.

Czytaj też:
Morawiecki: Dziś mamy w kraju dwa programy - "antypis" i "Polska"
Czytaj też:
Kaczyński: Polskie państwo powstało w Wielkopolsce, możecie być dumni ze swojej tradycji

– Pragnę zwrócić uwagę, że w tych małych miastach i na wsi, ludzie bardzo dobrze znają kandydatów na radnych, wójtów, znają ich bezpośrednio. To są ich sąsiedzi, więc rola mediów jest znacznie mniejsza. W dużych miastach nie sposób znać kandydatów na prezydenta Warszawy, Krakowa czy Wrocławia, bezpośrednio zna ich niewiele osób – powiedział Adam Bielan, wicemarszałek Senatu, na antenie TVP Info.

Polityk stwierdził, że PiS, które nie może liczyć na tak dużą przychylność większości mediów, jak opozycja, musi stosować w kampanii inne narzędzia. – Rola mediów jest znacznie większa. My nie mamy dużej przychylności mediów, więc jesteśmy skazani na inne działania kampanijne. Jestem pod wrażeniem aktywności kandydatów w takich miastach jak Warszawa i Kraków – wskazał Bielan.

Źródło: TVP Info
Czytaj także