Radny w szpitalu. Pobicie na pikiecie KOD-u

Radny w szpitalu. Pobicie na pikiecie KOD-u

Dodano: 
Flaga KOD
Flaga KOD Źródło:PAP/Artur Reszko
Jak donosi TVP.info, przewodniczący Zarządu Grupy Lokalnej KOD w Bydgoszczy, Karol Słowiński, miał uderzyć megafonem w twarz radnego miasta Bydgoszczy Bogdana Dzakanowskiego. Poszkodowany złożył doniesienie na policji, a sprawa została przekazana prokuraturze.

Jak informuje portal, do zdarzenia doszło przed gmachem Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy. Zwolennicy KOD-u zebrali się tam, żeby zakłócić spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim.

Według relacji poszkodowanego radnego, Słowiński miał wulgarnie odezwać się do jednej z kobiet, która powiedziała coś, co nie spodobało się działaczowi KOD-u. Radny postanowił zwrócić mu uwagę, wówczas miał otrzymać cios megafonem w twarz. – Z tyłu była ekipa TVN, kamera była skierowana na nas, ale powiedziano nam, że była wyłączona. Zawiadomiłem o zdarzeniu policję i udałem się do lekarza – relacjonuje w rozmowie z TVP.info Dzakanowski.

Radny trafił do szpitala, gdzie sporządzono dokumentację medyczną, wynika z niej, że doszło u niego do „urazu twarzoczaszki, stłuczenia powieki i okolicy oka”. Bydgoska policja potwierdza, że wpłynęło do niej zawiadomienie w tej sprawie. Akta przekazano do prokuratury.

Przewodniczący Zarządu Grupy Lokalnej KOD w Bydgoszczy, Karol Słowiński, nie chciał komentować sprawy.

Czytaj też:
"To się w głowie nie mieści". KOD zakłócił wizytę Szydło w szkole
Czytaj też:
Uderzyła „z liścia” działaczkę KOD. Teraz się tłumaczy
Czytaj też:
"Trochę za słabo, bo dalej wyła". Cejrowski o spoliczkowaniu działaczki KOD

Źródło: TVP Info / tvp.info
Czytaj także