Do zdarzenia doszło pod koniec lipca. Mundurowi z Żoliborza otrzymali wtedy zgłoszenie, że na jednej ze stacji metra doszło do ostrej wymiany zdań między pasażerem jadącym bez biletu a kontrolerem. Mężczyzna w pewnym momencie zrzucił go na tory.
Na ratunek pokrzywdzonemu ruszyli pasażerowie i drugi kontroler. Na szczęście nie doszło do tragedii, ale pokrzywdzony z obrażeniami został przewieziony do szpitala. Sprawą od razu zajęły się służby.
Komenda Stołeczna Policji informuje, że dzięki pracy operacyjnej żoliborskich mundurowych udało się ustalić i zatrzymać sprawcę. To 36-letni mężczyzna.
Zarzuty, jakie usłyszał, dotyczą narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz uszkodzenia terminala o wartości prawie 5000 zł. 36-latkowi grozi za to kara do pięciu lat pozbawienia wolności.