W obwodowej komisji wyborczej w Olsztynie zginęło 399 kart do głosowania. Sprawę wyjaśnia policja.
"Gazeta Olsztyńska" informuje, że incydent miał miejsce w obwodowej komisji wyborczej nr 11, zlokalizowanej w budynku GDDKiA przy alei Warszawskiej w Olsztynie.
Piotr Sarnacki, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Olsztynie, powiedział gazecie, że karty mogły trafić do innej komisji wyborczej lub zostały wyniesione z lokalu wyborczego.
Sprawą brakujących kart zajęła się policja.
Jak donosi Radio Olsztyn, do godz. 5:00 rano w mieście podliczono głosy z 21 ze 101 komisji. W wyborach na prezydenta Olsztyna prowadzi Czesław Jerzy Małkowski (1551 głosów). Drugi jest Piotr Grzymowicz (1291 głosów), a trzeci – Michał Wypij (903 głosy).
Źródło: Gazeta Olsztyńska / Radio Olsztyn