Lubnauer nie zamierza gratulować PiS zwycięstwa. "PiS dostał łupnia"

Lubnauer nie zamierza gratulować PiS zwycięstwa. "PiS dostał łupnia"

Dodano: 
Katarzyna Lubnauer podczas głosowania w Łodzi
Katarzyna Lubnauer podczas głosowania w Łodzi Źródło: PAP / Grzegorz Michałowski
– Jeżeli spojrzymy, gdzie wygrał PiS, to trzeba sprawdzać, czy nie ma tam ograniczeń cywilizacyjnych. Mamy zamiar patrzeć, czy nie ma ideologizacji. Będziemy uświadamiać obywateli, żeby patrzyli, czy władza nie ideologizuje obywateli – powiedziała w radiowej Trójce w rozmowie z red. naczelnym "Do Rzeczy" Pawłem Lisickim przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.

Lubnauer próbowała przekonać Lisickiego, że wybory samorządowe okazały się porażką Prawa i Sprawiedliwości. – Jeżeli spojrzeć na to obiektywnie, to gdyby podliczyć mandaty, jakie uzyskała Koalicja Obywatelska i PSL, to by się okazało, że mamy 264 mandatów. Jeżeli dołożymy SLD, to mamy kolejne powiększenie, a gdyby to przełożyć na mandaty sejmowe, to by się okazało, że wygrywa opozycja demokratyczna – tłumaczyła.

– Po drugie, jeśli spojrzymy na ilość sejmików, to KO będzie rządzić w ponad połowie sejmików. Wszystko wskazuje na to, że będziemy rządzić w 9. Jeśli spojrzę z punktu widzenia przewodniczącej Nowoczesnej, to wprowadziliśmy 30 radnych. Nasz rezultat jest lepszy, niż SLD. KO doskonale sprawdziła się w miastach – powiedziała Lubnauer.

Lubnauer: PiS dostał łupnia

Przewodnicząca Nowoczesnej stwierdziła też, że jesteśmy w innej rzeczywistości politycznej. – Przez długi czas mieliśmy sondaże dot. wyborów sejmowych. Tam cały czas Koalicja Obywatelska miała w granicach 26 proc. PiS niemal wszędzie miał ponad 40 proc. Oznacza to, że mamy trochę powyżej średniej sondażowej, a oni zdecydowanie mniej. Mamy trzy lata dobrej koniunktury, rekordowo niskie bezrobocie, media sprzyjające władzy. PiS liczył, że da łupnia opozycji, a sam dostał łupnia. Wybory skończyły się wygraną KO – oceniła.

Lubnauer stwierdziła też, że SLD zrobiło błąd idąc osobno do wyborów, bo okazało się to zmarnowanymi głosami, które realnie przyczyniły się do wygranej PiS. – Jeżeli spojrzymy w ilu sejmikach rządzi, to nie wygrał, więc nie będę mu gratulować. To piękna katastrofa PiS-u – odpowiedziała na pytanie, czy pogratuluje PiS wygranej.

Czytaj też:
Znamy oficjalne wyniki wyborów samorządowych

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także