Czarzasty: Dziękuję Krzysztofowi Gawkowskiemu za te 17 lat
  • Przemysław HarczukAutor:Przemysław Harczuk

Czarzasty: Dziękuję Krzysztofowi Gawkowskiemu za te 17 lat

Dodano: 
Włodzimierz Czarzasty
Włodzimierz Czarzasty Źródło:PAP / Piotr Polak
Nie było tu żadnego podtekstu, żadnych złych rzeczy. Krzysztof Gawkowski podjął taką a nie inną decyzję, ale wciąż się przyjaźnimy, trzymam za niego kciuki – mówi portalowi DoRzeczy.pl Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Z partii odszedł jej wiceprzewodniczący Krzysztof Gawkowski. Czy powodem był jakiś konflikt wewnątrz formacji, czy przyczyna była inna?

Włodzimierz Czarzasty: Nie było tu żadnych złych rzeczy. Krzysztof Gawkowski podjął taką a nie inną decyzję. Wciąż się przyjaźnimy, trzymam za niego kciuki. Bardzo dziękuję mu za 17 lat pracy. Był bardzo dobrym wiceprzewodniczącym, wcześniej sekretarzem generalnym. Wciąż jesteśmy bliskimi sobie ludźmi, patrzymy na siebie z życzliwością. On zresztą też ani nic złego SLD nie zrobił, ani na temat SLD nic złego nie powiedział.

Co do samego SLD – po drugiej turze wyborów samorządowych nadchodzi czas podsumowań. Tegoroczne wybory chyba ciężko uznać za sukces Pana partii?

Oczywiście 6,7 proc. w wyborach, które zdobyliśmy, jest gorszym wynikiem niż np. 7,6. Sam wynik nie jest jednak jakimś wielkim rozczarowaniem – przedwyborcze sondaże dawały nam poparcie od 6 do 9 proc. W tym przedziale się zmieściliśmy. Choć osobiście liczyłem na wynik pomiędzy 7, a 8 proc. Zdarzyło się 6,7.

Czyli porażka?

Ale lewica ma 9 prezydentów, dwóch startowało z komitetu Lewica Razem, siedmiu, jak Tadeusz Ferenc z własnych komitetów. Co istotne, w sejmikach, w których PiS nie ma większości nie przejmie władzy bez wsparcia PSL bądź właśnie SLD. Ta sytuacja wydaje mi się powtórzy się w Sejmie w przyszłym roku. Dostaliśmy bardzo dużo, bo ponad milion głosów. Spokojnie szykujemy się do wyborów parlamentarnych.

Czytaj też:
Gawkowski odchodzi z SLD

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także