"Żona i ja gościliśmy dziś w naszym domu Donalda Tuska i Pawła Grasia. Dziękujemy za kondolencje z powodu śmierci Syna i refleksyjną rozmowę o Polsce w dniu 100 lecia odzyskania niepodległości" – czytamy we wpisie Leszka Millera.
Wcześniej Miller krytykował prezydenta Andrzeja Dudę za to, że w niewłaściwy sposób zachował się wobec przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska podczas oficjalnych obchodów na placu Piłsudskiego.
– Prezydent Duda nie dostrzegł w czasie uroczystości przy Grobie Nieznanego Żołnierza przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska. Sytuacja, w której małostkowość przeradza się w małość – napisał polityk.
Podczas dzisiejszych uroczystości na pl. Piłsudskiego Andrzej Duda zaapelował do Polaków o jedność i wspólne budowanie ojczyzny. – Jestem przekonany, że pod biało-czerwonym sztandarem jest miejsce dla każdego z nas, niezależnie od jego poglądów – mówił, dodając, że jest przekonany, że każdy Polak chce, aby jego ojczyzna była suwerenne i niepodległa.
Czytaj też:
Prezydent nie przywitał Tuska. "Małostkowość przeradza się w małość"Czytaj też:
Ponad 200 tys. ludzi na marszu w WarszawieCzytaj też:
Marsz Niepodległości i Biało-Czerwony Marsz przeszły ulicami Warszawy