Zdaniem Millera PiS obecnie liczy na to, że w aferze KNF nie będzie już żadnych nowych, bulwersujących informacji, a sama sprawa w końcu przycichnie.
– Kierownictwo PiS-u na to liczy, że do opinii publicznej będzie wysłany komunikat typu: „Instytucje państwa działają normalnie, prokuratura prowadzi śledztwo, nikt nikomu nie przeszkadza przecież prowadzić dochodzenia", że to będzie na tyle uspokajające, że notowania PiS-u specjalnie nie spadną – ocenił były premier.
Miller ponadto przyznał, że w rządzie może dojść do rekonstrukcji. – Nie można tego oczywiście wykluczyć – przyznał w Radiu Zet.
Czytaj też:
„Fakt”: Kaczyński wyraził zgodę na zmiany w rządzie. Na liście głośne nazwiska
Czytaj też:
"DGP" publikuje całe nagranie z rozmowy w KNF. Nowe wątki