Reforma Sądu Najwyższego. PiS zrobił krok w tył, Bruksela zadowolona

Reforma Sądu Najwyższego. PiS zrobił krok w tył, Bruksela zadowolona

Dodano: 
Mateusz Morawiecki i Konrad Szymański
Mateusz Morawiecki i Konrad Szymański Źródło:Flickr / KPRM
Zmiany, które ostatnio przeprowadziliśmy w wymiarze sprawiedliwości, są bardzo dobrze postrzegane w Komisji Europejskiej – poinformował premier Mateusz Morawiecki.

Szef polskiego rządu przebywał w niedzielę na unijnym szczycie poświęconym brexitowi. Na konferencji prasowej Morawiecki poinformował, że rozmawiał z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claudem Junckerem o ostatnich zmianach w Sądzie Najwyższym.

– Była to bardzo pozytywna rozmowa, która potwierdziła z punktu widzenia przewodniczącego Junckera, że te zmiany, które przeprowadziliśmy (w wymiarze sprawiedliwości – red.) są postrzegane w Komisji Europejskiej bardzo dobrze, bardzo pozytywnie. Są postrzegane jako konstruktywny krok po naszej stronie – oświadczył premier.

Dodał, że z szefem KE rozmawiał również o innych problemach, z którymi boryka się cała UE. – Zobaczymy, jaki będzie dalszy bieg wydarzeń – powiedział Morawiecki.

Powrót sędziów

W zeszłym tygodniu parlament w ekspresowym tempie znowelizował ustawę o Sądzie Najwyższym. Nowela przeszła najpierw przez Sejm, a potem zatwierdził ją Senat.

Na mocy nowych przepisów sędziowie Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, których odesłano na emeryturę mocą poprzedniej ustawy, będą mogli wrócić do orzekania. To spełnienie oczekiwań Komisji Europejskiej oraz odpowiedź na decyzję Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu.

Jeśli prezydent Andrzej Duda podpiszę nowelizację ustawy o SN autorstwa PiS, to na stanowisku pierwszego prezesa pozostanie prof. Małgorzata Gersdorf.

Czytaj też:
Juncker o Polakach: Muszą się czuć sfrustrowani

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także