"Skuteczność i brutalność z jaką Grzegorz Schetyna konsumuje Nowoczesną to sukces, ale okupiony wysoką ceną. Teraz PSL, SLD czy jakakolwiek inna partia dwa razy zastanowi się przez wchodzeniem w daleko idące sojusze z PO, jeśli kończą się one wasalizacją słabszego" – napisał Makowski na Twitterze.
Trzęsienie ziemi do jakiego doszło w Nowoczesnej było chętnie komentowane zarówno przez dziennikarzy jak również i polityków wszystkich partii.
"Romans z platformą przypomina kolację z modliszką" – stwierdził Wojciech Zubowski z PiS.
W mocnym komentarzu do sprawy odniósł się Paweł Kukiz. "Ci "tacy fajni, tacy amerykańscy", ci sami, którzy z dziką nienawiścią w oczach, zapluci agresją krzyczeli do nas na Sali Plenarnej "przystawka", dziś stali się mazią po ośmiorniczce w układzie trawiennym Platformy..." – napisał lider Kukiz'15 na Facebooku.
facebook
Krzysztof Mieszkowski z Nowoczesnej ocenił z kolei, że na całej sytuacji skorzysta jedynie Kaczyński.
twittertwitter
"PO udzieliła poglądowej lekcji, jak kończy się wejście do koalicji ze Schetyną. Nowoczesna została rozebrana na organy. Krokodyl przeżuł już Nowoczesną, a teraz ma chętkę pożerować na lewicy. Mam nadzieję, że dla wszystkich jest już jasne, jaką "współpracę" proponuje PO" – ocenił Adrian Zandberg z partii Razem.
twittertwitterCzytaj też:
Nowoczesna traci klub. Ośmioro posłów przechodzi do klubu PO-KO