Neumann kontra Jaki. "Korupcja polityczna!", "Ten uśmieszek jest żenujący!"

Neumann kontra Jaki. "Korupcja polityczna!", "Ten uśmieszek jest żenujący!"

Dodano: 66
Sławomir Neumann, szef klubu PO
Sławomir Neumann, szef klubu PO Źródło: Flickr / Platforma Obywatelska RP / CC BY-SA 2.0
Do ostrej wymiany zdań doszło w dzisiejszej "Kawie na ławę" pomiędzy szefem klubu PO Sławomirem Neumannem a wiceministrem sprawiedliwości Patrykiem Jakim.

W mijającym tygodniu ośmioro posłów – w tym siedmioro z Nowoczesnej – zdecydowało się dołączyć do klubu Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska. Oznacza to, że Nowoczesna straciła swój klub parlamentarny. "W tym momencie pozostajemy wierni szyldowi Koalicji Obywatelskiej. To oznacza wygaszenie członkostwa w klubie Nowoczesnej" – stwierdziła Kamila Gasiuk-Pihowicz. Przypomnijmy, że transfer nastąpił po odrzuceniu przez klub Nowoczesna uchwały jego prezydium ws. powołania jednego wspólnego klubu przez obie formacje. Połączeniu klubów sprzeciwiała się szefowa partii Katarzyna Lubnauer.

Transfer ten był jednym z tematów dzisiejszej "Kawy na ławę" na antenie TVN 24. Platformę Obywatelską reprezentował Sławomir Neumann, który usłyszał wiele krytycznych słów od innych gości zaproszonych do programu.

– Wczoraj musiałam powstrzymywać swoich radnych, żeby nie wychodzili z Koalicji Obywatelskiej. (…) Na pewno nie jest Koalicją Obywatelską coś, co jest złożone z jednej partii – mówiła szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. W obronie jej formacji stanął Piotr Zgorzelski z PSL. – Kasiu, będziemy wspierali panią Marszałek Dolniak, pana Szłapkę. Jesteśmy ugrupowaniem, który nie podstawia nogi, ale podaje rękę – podkreślał. – Mam wrażenie, że ten skrót PO-KO to jest skrót od „Po Koalicji Obywatelskiej”. Zastanawiam się, z kim teraz Platforma Obywatelska jest w koalicji – dodawał Paweł Mucha z Kancelarii Prezydenta.

Neumann odpowiadał na tę krytykę tłumacząc, że nikt nikogo na siłę z partii nie wyciągał. – Nie mogliśmy zostawić kolejnej grupy posłów gdzieś obok, aby powstawał kolejny twór. (…) Myśmy musieli reagować – przekonywał. – Nie porównywałbym przypadku pana Kałuży do Kamili Gasiuk-Pihowicz! Pan Kałuża jak Judasz za srebrniki sprzedał się i jego głos przeważył, że kto inny rządzi w sejmiku i poszedł tam za stanowisko. My dzisiaj nie dzielimy stanowiskami. My dajemy tylko ofertę ciężkiej pracy w wyborach – podkreślał polityk.

Głos w sprawie zabrał także minister sprawiedliwości Patryk Jaki, który odniósł się do zestawienia Gasiuk-Pihowicz i Kałuży. – Kawa na ławę. Czy jest pan w stanie teraz wykluczyć, że Kamila Gasiuk-Pihowicz będzie na listach do europarlamentu? Jeżeli pan nie wyklucza – korupcja polityczna – stwierdził Jaki, nawiązując do podnoszonego przez polityków opozycji określenia w stosunku do radnego Kałuży. Neumann nie wykluczył, że była szefowa klubu Nowoczesna znajdzie się na liście. – Korupcja polityczna! – wskazał wiceminister sprawiedliwości. Te słowa rozzłościły polityka Platformy: "Niech pan się uspokoi! Ten uśmieszek jest żenujący!".

Źródło: tvn24.pl, wpolityce.pl
Czytaj także