Polak zginął w zamachu w Strasburgu. Premier przyznał rentę jego rodzinie

Polak zginął w zamachu w Strasburgu. Premier przyznał rentę jego rodzinie

Dodano: 
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło: Flickr / Kancelaria Premiera / Domena Publiczna
Premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o przyznaniu specjalnej renty rodzinie Bartosza Niedzielskiego, który zginął podczas wtorkowego zamachu terrorystycznego w Strasburgu. Polak próbował powstrzymać terrorystę.

36-letni Bartosz Niedzielski był pracownikiem Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Polak w dniu zamachu wybrał się na koncert do jednego z klubów. Według relacji świadków, gdy Niedzielski zobaczył przed klubem zamachowca z bronią, rzucił się na niego, żeby nie dopuścić do tragedii. Został wówczas postrzelony w głowę. Jego stan był krytyczny, przez kilka dni walczył o życie w jednym ze szpitali, ale wczoraj zmarł.

Dziś premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o przyznaniu specjalnej renty rodzinie Bartosza Niedzielskiego, który zginął podczas wtorkowego zamachu terrorystycznego w Strasburgu. "Bohaterska postawa Bartosza Niedzielskiego przyczyniła się do powstrzymania mordercy w Strasbourgu. Polak zapłacił życiem, żeby żyć mogli inni. Podjąłem decyzję o przyznaniu specjalnej renty rodzinie Pana Bartosza. Niech spoczywa w pokoju" – napisał szef rządu.

twitter

Zamach w Strasburgu

Do zamachu doszło 11 grudnia wieczorem obok popularnego jarmarku bożonarodzeniowego w pobliżu placu Kleber w Strasburgu. Napastnik strzelał w tłum. Minister spraw wewnętrznych Francji Christophe Castner poinformował wówczas, że nie żyją trzy osoby, a 12 jest rannych. W piątek, w szpitalu, zmarła czwarta ofiara terrorysty. Bartosz Niedzielski był piątą ofiarą zamachowca.

Podejrzany o przeprowadzenie ataku Cherif Chekatt, miał 29-lat, urodził się w Strasburgu. Jak podkreślają media, mężczyzna był na celowniku służb, które miały nawet próbować go zatrzymać na kilka godzin przez zamachem. We wtorek wieczorem, zanim Cherif Chekatt zbiegł z miejsca zdarzenia, postrzeliła go policja. Zamachowca szukało dwa dni 350 funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa.

Źródło: Twitter / @MorawieckiM
Czytaj także