W wywiadzie dla magazynu "Gala" córka Andrzeja Wajdy, Karolina Wajda wyznała, że testament ojca w pierwszej wersji uwzględniał ją jako spadkobierczynię praw autorskich do jego twórczości.
Testament został jednak zmieniony i w jego ostatecznej wersji córka i fundacja zostały pominięte, a cały majątek oraz prawa autorskie przekazano żonie Wajdy, Krystynie Zachwatowicz. Na życzenie ojca Karolina Wajda zrzekła się także dziedziczenia ustawowego.
W środę odbyła się rozprawa dotycząca spadku po reżyserze. Sąd uznał za wiążący testament spisany przez reżysera w grudniu 2015 roku, czyli 10 miesięcy przed śmiercią. Na mocy tego dokumentu cały majątek trafi do Krystyny Zachwatowicz.
Wpływy z tytułu praw autorskich do filmów Wajdy sięgają aż 2 mln zł rocznie.
Andrzej Wajda zmarł w 2016 roku.
Czytaj też:
Konflikt ws. spadku po Andrzeju Wajdzie. Córka i żona reżysera spotkają się w sądzieCzytaj też:
Ostatnia droga Andrzeja Wajdy