35-letnia kobieta i mężczyźni w wieku 22 i 23 lat prawdopodobnie zażyli dopalacze, w wyniku czego zmarli. W związku ze sprawą już zatrzymano trzy osoby.
W związku ze śmiercią trzech osób z Mikołowa, policja zatrzymała na razie trójkę podejrzanych.
Do tragedii doszło w Boże Narodzenie. Ciało 35-latki i jednego z mężczyzn w domu kobiety znaleźli jej bliscy. Drugi mężczyzna sam zgłosił się do szpitala, gdzie zmarł kolejnego dnia.
Przyczyny śmierci trzech osób potwierdzi sekcja zwłok, ale policja podejrzewa, że brali oni dopalacze.
Czytaj też:
Tragiczny pożar na warszawskim Żeraniu. Prokuratura wszczyna śledztwo
Źródło: Tok FM / RMF FM