Sędzia przywłaszczył ponad 40 tysięcy? Jest postępowanie dyscyplinarne

Sędzia przywłaszczył ponad 40 tysięcy? Jest postępowanie dyscyplinarne

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Bartłomiej Zborowski
W Szczytnie wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego Sądu Rejonowego Andrzeja Janowskiego, który jest podejrzany o nienależne pobieranie zwrotu kosztów dojazdu do pracy. Chodzi o ponad 40 tysięcy złotych – poinformował rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Sędziemu Andrzejowi Janowskiemu, który orzeka w sądzie w Szczytnie, zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Olsztynie przedstawił zarzut dotyczący tego, że "w okresie, od co najmniej 1 marca 2010 r. do dnia 15 czerwca 2018 r. składał wnioski o zwrot kosztów dojazdu do pracy i z pracy na trasie Iława-Szczytno, w których miał poświadczać nieprawdę, gdyż faktycznie w tym czasie nie mieszkał w Iławie". W ocenie rzecznika dyscyplinarnego, sędzia takim działaniem uzyskał nienależne świadczenia w kwocie łącznej co najmniej 42 254, 98 zł, czym uchybił godności sprawowanego urzędu.

Zgodnie z art. 95 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych zasadą jest, że sędzia powinien mieszkać w miejscowości będącej siedzibą sądu, w którym pełni służbę. Jednak w uzasadnionych przypadkach prezes sądu okręgowego w stosunku do sędziego sądu rejonowego i okręgowego może wyrazić zgodę na zamieszkanie sędziego w innej miejscowości. W razie uzyskania takiej zgody sędziemu przysługuje zwrot kosztów przejazdu z miejsca zamieszkania do siedziby sądu.

"Prezes Sądu Okręgowego w Olsztynie na początku października br. nabrał wątpliwości co do rzetelności rozliczeń dokonywanych przez Andrzeja Janowskiego, cofnął zgodę na zamieszkiwanie Andrzeja Janowskiego w innej miejscowości niż siedziba sądu, w której orzeka, oraz zwrócił się do Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Olsztynie o przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego w tej sprawie" – czytamy.

Obwiniony sędzia w ciągu 14 dni ma prawo odnieść się pisemnie do przedstawionego mu zarzutu i złożyć wyjaśnienia. Jeśli zarzut stawiany Andrzejowi Janowskiemu potwierdzi się, to postępowanie dyscyplinarne może zakończyć się dla niego karą, z których najsurowszą jest usunięcie z zawodu. Należy wtedy spodziewać się również, że wobec sędziego zostanie wszczęte postępowanie karne.

Źródło: olsztyn.so.gov.pl
Czytaj także