"Spółki zmienią ceny energii albo zmienimy im prezesów". Mocne słowa europosła PiS

"Spółki zmienią ceny energii albo zmienimy im prezesów". Mocne słowa europosła PiS

Dodano: 
Karol Karski (PiS)
Karol Karski (PiS) Źródło:PAP / Wiktor Dąbkowski
– Spółki zmienią ceny energii w kontraktach z 2018 roku albo my zmienimy im prezesów – powiedział prof. Karol Karski, europoseł PiS.

W nocy z piątku na sobotę Senat przyjął projekt ustawy obniżającej akcyzę na energię elektryczną oraz zmieniającą stawki opłaty przejściowej. Rządzący chcą w ten sposób zapobiec przewidywanym wzrostom cen prądu.

Za przyjęciem projektu opowiedziało się 83 senatorów, 7 wstrzymało się od głosu, nikt nie był przeciw. Wcześniej ustawę w ekspresowym tempie przyjął parlament. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta. Przypomnijmy, że tuż przed rozpoczęciem wczorajszych obrad Sejmu, premier Mateusz Morawiecki złożył do projektu autopoprawkę, w której zapisano m.in. rekompensaty dla firm obrotu i przeznaczenie na ten cel 4 mld złotych.Zgodnie z autopoprawką spółki energetyczne będą musiały na nowo złożyć do Urzędu Regulacji Energetyki wnioski o podwyżki cen prądu. Natomiast jeśli zawarły już jakieś umowy z firmami lub samorządami na dostawy droższego prądu niż w tym roku, to do 1 kwietnia muszą je anulować i renegocjować.

Czytaj też:
Senat przyjął ustawę obniżającą akcyzę na energię elektryczną

Odnosząc się do przygotowanych przez PiS zmian, europoseł Karo Karski powiedział, że spółki Skarbu Państwa wobec rządowych propozycji dotyczących cen energii w 2019 r., powinny anulować kontrakty już zawarte z wyższymi stawkami. – Te kontrakty, które zostały zawarte na warunkach takich, które by były, gdyby ta ustawa nie została przyjęta, w sposób oczywisty będą nieaktualne – stwierdził polityk na antenie Polsat News.

– Jeśli premier złożył taką deklarację, to zarządy tych spółek podejmą takie decyzje. Jeśli nie zrobią to ci prezesi tych spółek, to zrobią to ich następcy, którzy to wykonają. Każdy prezes spółki skarbu państwa, który nie wykona polecenia premiera, zostanie zdymisjonowany – wskazał eurodeputowany PiS. – Spółki zmienią ceny energii w kontraktach z 2018 roku albo my zmienimy im prezesów – powiedział Karski.

Źródło: Polsat News
Czytaj także