Według źródeł Wirtualnej Polski, Adam Andruszkiewicz w Ministerstwie Cyfryzacji będzie działał m.in. na rzecz reprezentowania obywateli wobec polityk takich firm, jak Facebook.
O nowym stanowisku dla 28-letniego parlamentarzysty media piszą od niedzieli. W piątek Andruszkiewicz zrezygnował z przynależności do Wolnych i Solidarnych.
"Posada dla Andruszkiewicza? Zero zdziwienia jeśli odbierze nagrodę w postaci 7.5 tys. miesięcznie. Już dawno sprzedał ideę narodową w służbie proimigranckiego, prounijnego i proaborcyjnego PiSu. Z tym, że kariera zbudowana na wazelinie to dosyć płynna konstrukcja" – skomentował Robert Winnicki z Ruchu Narodowego.
Adam Andruszkiewicz ma 28 lat. Do Sejmu wszedł w 2015 roku. Mandat uzyskał z list Kukiz'15, jednak w trakcie kadencji zmienił barwy polityczne i wraz z innym posłem ugrupowania Pawła Kukiza dołączył do założonego przez marszałka-seniora Kornela Morawieckiego koła poselskiego Wolni i Solidarni. Jest aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych, chętnie rozmawia z mediami. Pochodzi z Grajewa. Ma wykształcenie wyższe – ukończył Uniwersytet w tym mieście. Jest magistrem stosunków międzynarodowych. W Sejmie pełni funkcję wiceszefa Komisji Łączności z Polakami za Granicą. Zasiada też w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.