Samochód SOP miał jechać bez sygnałów uprzywilejowania. Rzecznik Służby Ochrony Państwa podpułkownik Bogusław Piórkowski potwierdził, że doszło do kolizji. – Miało miejsce otarcie samochodu w trakcie zawracania. Wina jest funkcjonariusza, który został ukarany mandatem przez policję – powiedział w rozmowie z RMF FM.
Według słów rzecznika, za kierownicą miał siedzieć "doświadczony kierowca, mający 7-letni staż w grupach ochronnych". – Posiada uprawnienia, wszelkie szkolenia. Nie miało to wpływu na bezpieczeństwo osoby ochranianej – dodał rzecznik.
Konwencja Porozumienia
– Tak jak kiedyś apelowaliśmy o godzinę dla Polski, tak dzisiaj z Krakowa apelujemy o porozumienie dla Polski, które uwolni energię Polaków, miast, Polski, Europy. To nasz cel – mówił podczas konwencji Porozumienia wicepremier Jarosław Gowin.
– Skoro Brytyjczycy za chwilę opuszczą UE, to chcę jasno zadeklarować, że to Polska pod rządami Zjednoczonej Prawicy weźmie na siebie rolę strażnika wolności gospodarczej w Zjednoczonej Europie – mówił.
Czytaj też:
Gowin: Czas uwolnić energię miast, energię dla PolskiCzytaj też:
Skandaliczne zachowanie oficera SOP. Pijany pilnował Kancelarii Premiera