Dlaczego rozwiązania zaproponowane przez resort pracy i polityki społecznej zostały natychmiast wyrzucone
do kosza? Mogły być przecież podstawą dyskusji o kondycji polskiej rodziny.
Gdyby ogłosić konkurs na archetypicznego lewaka, kandydatów byłoby wielu: od Roberta Biedronia przez Sławomira Sierakowskiego do miejskich aktywistów czy Magdaleny Środy. Jednak oni wszyscy odpadają w przedbiegach przy wschodzącej gwieździe lewactwa: zastępczyni rzecznika praw obywatelskich Sylwii Spurek, feministce i genderystce, która nie chce wyjść za mąż, bo w małżeństwach jest więcej przemocy
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.