Jak ustalono w trakcie prowadzonych czynności w przetargu zastrzeżono niepodnoszenie cen za dostawę ciepła przez 5 lat. Było to sprzeczne z prawem energetycznym i ograniczyło tym samym możliwość wzięcia udziału w tym zamówieniu także innych, zainteresowanych nim oferentów. Ponadto, jedyny oferent, który przystąpił do przetargu, czyli Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Środa Wielkopolska sp. z o. o. nie spełniał warunków określonych w przetargu. Spółka nie posiadała odpowiedniego potencjału ekonomicznego i wymaganego 3-letniego doświadczenia w zakresie dostaw ciepła.
Jednocześnie funkcjonariusze prowadzący sprawę ustalili, że oferent miał otrzymać dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie na kwotę prawie 27 mln zł z przeznaczeniem na modernizację i rozbudowę Miejskiej Sieci Ciepłowniczej w Środzie Wielkopolskiej.
O nieprawidłowościach stwierdzonych w ogłoszonym zamówieniu CBA poinformowało Burmistrza Miasta Środa Wielkopolska oraz prezesa MPECWiK. W związku z działaniami CBA MPECWiK w Środzie Wielkopolskiej zamknęło przetarg bez wyboru oferty, a dofinansowanie w kwocie prawie 27 mln zł nie zostało wypłacone przez NFOŚiGW.
Komentarze
Dopóki należą do państwa,, społeczeństwo ,świadczeniobiorcy, mają wpływ na ich funkcjonowanie, gdy zostaną sprywatyzowane , ludzie staje się ofiarą braku instrumentów nacisku na niepaństwowego monopolistę.
Zapoznaj się z publikacjami na platformie YouTube. Moje kanały: 1/ Sławomir G. 2/ Sławomir Grzywa lub 3/ Sławek – ojciec , ewentualnie wpiszcie/wklejcie wyrazy: sąd prokuratura policja korupcja opole.
„Sąd Rejonowy/Okręgowy/Apelacyjny. Bestialstwo Sądów. Haniebne USTAWKI”
"genialny" Komisariat Policji w Ozimku. Bezsensowność interwencji. Chorobliwe działanie nie na temat”
„Sąd Rejonowy/Prokuratura w Opolu. Świadome i bezprawne pozbawianie dzieci ojca. Gabriela Oszajca - czy to jeszcze matka?
„UWAGA *** Ojcowie *** Alimenty to nie kasa na adwokatów i prezenty do buntowania dzieci przeciwko ojcu”
SKOMPLIKOWANE - i tak ma być.
Myślę, że to są nieliczne wyjątki.
Czasem te ustawki są zresztą jedynym racjonalnym wyjściem - pozwalają ominąć ustawę o zamówieniach publicznych. To nie znaczy, że to jest dobre. Popatrzcie na to z drugiej strony: jako przedsiębiorca świadczący usługi / dostarczający produkt. Ile czasu traci się na próby zdobycia kontraktu, który jest nie do zdobycia (bo dedykowany komuś innemu)? To są koszty, które są rekompensowane w cenie. Dlatego dla budżetówki ceny są zazwyczaj dużo wyższe.
To jest część nieprzyjemniej prawdy o unijnych funduszach.
"Spółka nie posiadała odpowiedniego potencjału ekonomicznego i wymaganego 3-letniego doświadczenia w zakresie dostaw ciepła." I dlatego nie powinna przystąpić do przetargu.
A jakaś powstała wczoraj na Cyprze czy we Włoszech firma krzak nie mająca nawet jednej taczki do przetargów o budowę autostrad przystępować może? MOŻE. I przystępuje. I przetarg wygrywa. A potem nie płacąc podwykonawcom schodzi z budowy.