Mateusz Morawiecki zaprosił wczoraj przedstawicieli opozycji na spotkanie. – Premier chce porozmawiać z szefami klubów i kół na temat legislacyjnych zmian, aby sytuacja, która miała miejsce w Gdańsku, już nigdy się nie powtórzyła – poinformował szef KPRM Michał Dworczyk. Spotkanie zaplanowane jest na piątek.
Do zaproszenia tego odniósł się dziś na antenie Polskiego Radia Piotr Zgorzelski. Poseł zapowiedział, że Ludowcy wezmą udział organizowanym przez premiera spotkaniu. – Tak samo jak wzięliśmy udział w spotkaniu na zaproszenie pana prezydenta w momencie, kiedy dokonano tego brutalnego zamachu na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, bo uważamy, że na zaproszenia czy to głowy państwa, czy szefa rządu po prostu trzeba odpowiadać pozytywnie i chodzić – oznajmił polityk.
Piotr Zgorzelski podkreślił, że "PSL nigdy nie strzelało focha" i zawsze w takich spotkaniach uczestniczyło oraz wychodziło naprzeciw z różnymi rozwiązaniami. – I pewnie ta nasza postawa taka zdroworozsądkowa, postawa środka, rozmawiania ze wszystkimi zaskutkowała pozytywnie w momencie, kiedy zaprosiliśmy wszystkich, przedstawicieli wszystkich klubów parlamentarnych na 12 stycznia na naszą konferencję pt. „Pakt dla zielonej energii”, gdzie przedstawiliśmy nasze rozwiązania programowe dotyczące czystej energii, mówiące o obniżeniu cen prądu, o czystym powietrzu i o bezpieczeństwie energetycznym. To jest bardzo ważne, dlatego że dotyczy to zdrowia – tłumaczył Piotr Zgorzelski.
Czytaj też:
Petru o zaproszeniu premiera: Nie ma sensu chodzić na spotkania nie wiadomo o czym