"Ja cię nie mogę". Żarty Kaczyńskiego o spodniach na taśmach "Wyborczej"

"Ja cię nie mogę". Żarty Kaczyńskiego o spodniach na taśmach "Wyborczej"

Dodano: 
Jarosław Kaczyński
Jarosław KaczyńskiŹródło:PAP / Aleksander Koźmiński
Podczas rozmów w siedzibie PiS, z których nagrania publikuje dzisiaj „Gazeta Wyborcza”, brakuje mocnych oskarżeń pod adresem Jarosława Kaczyńskiego. Można natomiast przeczytać jak prezes PiS żartuje z tłumaczką obecną podczas spotkania.

Cytowana w dzisiejszym wydaniu "GW" taśma pochodzi z 27 lipca 2018 r. W rozmowie, która odbyła się na Nowogrodzkiej, uczestniczyli prezes PiS Jarosław Kaczyński, austriacki biznesmen powiązany rodzinnie z prezesem – Gerald Birgfellner, Grzegorz Tomaszewski – cioteczny brat szefa PiS, oraz tłumaczka, wspólniczka Birgfellner (jak podaje "GW" rodzinnie związana z Tomaszewskim i zaprzyjaźniona z Kaczyńskim"). Nagrano Jarosława Kaczyńskiego. "Wyborcza" publikuje taśmę

„Prezes PiS zagaduje frywolnie tłumaczkę, interesuje się jej spodniami, które mają modne dziury na nogawkach” – opisują fragment rozmowy w siedzibie PiS autorzy teksty w „GW”.

– Powiedz mi, czemu ty chodzisz w spodniach, które wyglądają jak obdarte z piżamy – pyta prezes PiS tłumaczkę. – To jest moda, nowa moda – odpowiada kobieta. – Ja cię nie mogę – reaguje rozbawiony Kaczyński. – Teraz jest urlop, czas urlopowy, więc, wiesz (śmiech), na luzie, upał jest (śmiech), rano byłam jeszcze u koleżanki – tłumaczy dalej kobieta.

Czytaj też:
Nagrano Jarosława Kaczyńskiego. "Wyborcza" publikuje taśmę
Czytaj też:
"Kapiszon zamiast bomby". Komentarze o "taśmach Kaczyńskiego"
Czytaj też:
Prezes PiS o Janie Śpiewaku. "Znany to jest jego ojciec"

Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytaj także