Kornel Morawiecki: Gdyby nie szybka diagnoza, mógłbym już żegnać się z tym padołem

Kornel Morawiecki: Gdyby nie szybka diagnoza, mógłbym już żegnać się z tym padołem

Dodano: 
Kornel Morawiecki, poseł
Kornel Morawiecki, poseł Źródło: PAP / Leszek Szymański
Polityka to ważna rzecz. Mam nadzieję, że wrócę do zdrowia i do Sejmu – mówi "Super Expressowi" marszałek senior Kornel Morawiecki.

Przed dwoma tygodniami Kornel Morawiecki trafił z silnym bólem brzucha do Szpitala Wojskowego we Wrocławiu. Powód okazał się bardzo poważny: nowotwór trzustki. Marszałek senior został w ubiegły wtorek przewieziony na oddział szpitala MSWiA w Warszawie, gdzie przeszedł bardzo poważną operację. Polityk jest dobrej myśli. W rozmowie z "Super Expressem" podkreśla, że najpierw chce wrócić do zdrowia, później do polityki.

– Gdyby nie szybkie badanie na tomografie i diagnoza, sytuacja ze mną byłaby tragiczna. Mógłbym już żegnać się z tym padołem – przyznaje marszałek senior, który apeluje do Polaków, aby się badali, żeby nie ratowali się środkami przeciwbólowymi, ale kiedy pojawią się bóle, natychmiast udawali się do lekarze.

–Chcę najpierw wrócić do zdrowia, a później do polityki, do Sejmu. Polityka to bardzo ważna rzecz i kwestia. Mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy – przyznaje ojciec premiera. Polityk podziękował tym, którzy modlili się o jego zdrowie. Jak poinformował, na szczęście nie ma przerzutów. Nie wie jeszcze, czy konieczna będzie chemioterapia. – Oddaję się w ręce lekarzy specjalistów, którzy są raczej dobrej myśli. Na razie po tej ciężkiej operacji muszę wrócić do jakiegoś stanu używalności – kwituje.

Czytaj też:
"Walczy z nowotworem". Niepokojące doniesienia o stanie zdrowia Morawieckiego

Źródło: se.pl
Czytaj także