Polityk zapytany został o największy sukces oraz największą porażkę Pawła Adamowicza w czasie jego 20-letniej prezydentury w Gdańsku. Zdaniem Kacpra Płażyńskiego, największym sukcesem Adamowicza było dokonanie trudnych inwestycji, wymagających dużych nakładów finansowych i przygotowania merytorycznego. Jako przykłady podał tu trasę łączącą port z obwodnicą Trójmiasta i tunel pod Martwą Wisłą. – Miasto zostało dobrze przygotowane do wykorzystywania funduszy unijnych. To z pewnością było zasługą Pawła Adamowicza. Gdańsk przez 20 lat jego prezydentury bardzo się zmienił i ogólny bilans tych zmian jest pozytywny – ocenił. Polityk dodał jednak, że było także wiele porażek. – Za jedną z nich uważam sposób prowadzenia polityki przestrzennej miasta, która polegała na budowaniu osiedli mieszkaniowych na peryferiach pozbawionych infrastruktury drogowej, transportu publicznego czy porządnych usług – powiedział.
Były kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Gdańska zapytany został również, czy plac Solidarności, gdzie mieszkańcy miasta ułożyli ze zniczy wielkie serce, jest miejscem, w którym należy upamiętnić zmarłego prezydenta. – To oczywiste, że Paweł Adamowicz, który był przez 20 lat prezydentem Gdańska i zginął pełniąc swoją funkcję zasługuje na godne upamiętnienie. Jesteśmy otwarci na rozmowę o formie tego upamiętnienia – oświadczył.
Prezydent Gdańska zmarł tragicznie 14 stycznia po ataku nożownika podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 19 stycznia urnę z prochami Pawła Adamowicza złożono w gdańskiej bazylice Mariackiej. Samorządowiec miał 53 lata. Morderca prezydenta Gdańska, Stefan W., miał problemy psychiczne. Wcześniej odsiedział pięć i pół roku za napady na banki. Obecnie 27-latek przebywa w areszcie.
Czytaj też:
Rodzina Pawła Adamowicza w Brukseli. Spotkała się z szefem PE