Morawiecki o incydencie przed TVP: Apeluję o deeskalację napięcia i dialog

Morawiecki o incydencie przed TVP: Apeluję o deeskalację napięcia i dialog

Dodano: 
Mateusz Morawiecki
Mateusz MorawieckiŹródło:Flickr / Kancelaria Premiera / Domena publiczna
Raz jeszcze chciałem zaapelować o deeskalację napięcia, o dialog, o kompromis – mówił premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji w KPRM.

Mówiąc o ataku na dziennikarkę TVP Magdalenę Ogórek, premier apelował o "deeskalację napięcia".

– Bardzo nieładne były próby podgrzewania tej atmosfery przez niektórych, sprawujących bardzo ważne funkcje polityków, którzy starają się odwrócić kota ogonem. Z kobiety, która została w sposób wulgarny zaatakowana, w sposób absolutnie nieprzyzwoity, dlatego dziękuję dziennikarzom i dziennikarkom z drugiej strony (...), którzy zauważyli to i tak należało zareagować, ale niestety nie wszyscy – w tym niektórzy politycy – komentował premier podczas konferencji prasowej.

– Politycy sprawujący bardzo ważne funkcje, w sposób agresywny starają się tutaj przedstawić sprawę tak, jakoby to telewizja publiczna była winna temu atakowi. Otóż nie, szanowni państwo. Temu atakowi na kobietę, na dziennikarkę telewizji publicznej (...) winne są te osoby, które się tego dopuściły – w sposób bardzo brzydki, bardzo nieładny zaatakowały kobietę – dodał Morawiecki.

Atak pod siedzibą TVP

Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem, gdy Ogórek opuszczała siedzibę TVP. Demonstranci zaczęli skandować "wstyd i hańba" i blokować dziennikarce dostęp do samochodu. "Auto oplute, porysowane, obklejone całkowicie naklejkami, wyzwiska, rzucanie się pod koła. Szarpanina i przemoc. Tak wyglądał mój wyjazd z TVP. A oni się cieszą i wklejają film" – napisała Ogórek na Twitterze.

Na nagraniu zamieszczonym w sieci widać, jak do szyb auta Ogórek przykładane są zapisane kartki papieru, a niektóre przyklejane. Część protestujących próbuje uniemożliwić dziennikarce odjechanie samochodem, tarasując ulicę. Osoby te są odciągane na bok przez policję. Wobec dziennikarki, której ostatecznie dzięki pomocy policji udało się odjechać, padają obraźliwe okrzyki.

Czytaj też:
Mateusz Morawiecki powołał nowego szefa Prokuratorii Generalnej

Źródło: Twitter / KPRM/300polityka.pl
Czytaj także