Za nowelizacją było 225 posłów, 202 było przeciw, 2 wstrzymało się od głosu. Chodzi o zapisy zakładające przekazane wskazanym przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji jednostkom Polskiego Radia i TVP. ok. 1,26 mld rekompensaty ze względu na utracony abonament w latach 2018–2019.
Jak podkreślała w Sejmie posłanka PiS Barbara Bubula, "kwota rekompensaty nie przewyższa wpływów abonamentowych". Podkreśliła również, że nie powinno się uzależniać przyznania rekompensaty od tego, kto obecnie zarządza mediami publicznymi.
– Nie jest prawdą, że kwota rekompensaty przewyższa wpływy abonamentowe. Absolutnie nie, jest ona uzupełnieniem systemu, natomiast nie jest elementem dominującym w funkcjonowaniu finansowania mediów publicznych – zaznaczyła Bubula.
Głosowaniu nad projektem towarzyszyły duże emocje. Nowela została mocno skrytykowany przez opozycję. Liderzy Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej zabrali w tej sprawie głos na Twitterze.
"1,26 miliarda złotych z kieszeni podatników na #TVPiS, czyli pełną nienawiści propagandę partyjną, nie uratuje w tym roku Kaczyńskiego i spółki. A fundamentalne zmiany w telewizji zrobimy zaraz po wyborach" – napisał na Twitterze Grzegorz Schetyna.
"Prawie 1,3 mld na tubę propagandową PIS, na szczucie na opozycję w TVP, przeznaczył, głosami PIS, Sejm w nocy" – skomentowała przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Zapowiedziała jednocześnie, że Nowoczesna przygotowała projekt ustawy "odpolityczniającej nadzór nad TVP".
twitterCzytaj też:
Burzliwa debata o rekompensacie dla TVPCzytaj też:
Lis ogłasza "narodowy bojkot TVP". Zdecydowana reakcja KRRiT: To skrajnie nieodpowiedzialneCzytaj też:
"Rz": To najlepsza ilustracja tego, jak wielkie zastrzeżenia wobec tego, co dzieje się w TVP, ma Andrzej Duda