W studiu Radia ZET, Paweł Szefernaker mówił o przygotowaniach do wyborów do PE oraz ewentualnych zmianach w ministerstwach po maju.
Na pytanie, czy w wypadku przejścia Joachima Brudzińskiego do PE, on zajmie miejsce ministra, Szefernaker odpowiedział: " Pani redaktor, pani raczy nie żartować, chociaż miło mi, że to pani w ogóle przez głowę przeszło".
Jak dalej tłumaczył Szefernaker, obecnie działania partii koncentrują się na wygraniu wyborów, a decyzje w zakresie zastępstwa dla osób, które pójdą do PE, zapadną po wyborach. – Ja myślę, że młodzi politycy muszą być pokorni i znać swoje miejsce w szeregu. Cierpliwość jest kluczem – podkreślił Szefernaker.
– Tworzymy jak najmocniejsze listy. Pan minister Brudziński będzie liderem listy zachodniopomorskiej i lubuskiej. Gwarantuję, że ta lista będzie bardzo mocna – dodał.
Czytaj też:
Posłanka PiS rozczarowana wizytą premiera. Padły mocne słowa, Terlecki studził emocjeCzytaj też:
"Dinozaur uratowany przed kamieniami Ewy Kopacz". "Gość specjalny" na konwencji PiS