Na łamach najnowszego numeru tygodnika "Do Rzeczy" znalazł się tekst Piotr Woyciechowskiego "Zapasy ze służbami". Autor ujawnia w nim współpracę byłych gwiazd zapasów klasycznych z tajnymi służbami PRL. Chodzi o Romana Wrocławskiego i Andrzeja Malinę.
Woyciechowski informuje, że Malina został pozyskany do współpracy z WSW 5 lutego 1983 r. jako tajny współpracownik o ps. Władysław przez kpt. Lecha Hrycykiewicza, oficera Oddziału I Zarządu I Stołecznego WSW. Autor przypomina w swoim tekście, że po zakończeniu kariery sportowej zapaśnik zajął się działalnością trenerską oraz został nauczycielem.
"Próbował także swoich sił w polityce. Wstąpił w szeregi Platformy Obywatelskiej i bez powodzenia startował w wyborach samorządowych (2010) oraz do Sejmu RP (2011). Podczas startu w wyborach samorządowych do Rady Dzielnicy Bielany m.st. Warszawy w 2010 r. Malina złożył negatywne oświadczenie lustracyjne. Prokurator IPN uznał je za prawdziwe i odmówił wszczęcia procedury lustracyjnej" – czytamy.
Co ciekawe, Malina został w listopadzie 2018 roku zastępcą burmistrza stołecznej dzielnicy Bielany. W zarządzie reprezentuje Platformę Obywatelską.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.