Suski wyniósł tablicę z „Układem Kaczyńskiego”. „Ja sobie nie pozwolę, żeby ktoś mną szargał bezpodstawnie”

Suski wyniósł tablicę z „Układem Kaczyńskiego”. „Ja sobie nie pozwolę, żeby ktoś mną szargał bezpodstawnie”

Dodano: 
Marek Suski
Marek Suski Źródło: PAP / Piotr Polak
– Oni mają immunitet, uważają, że im wszystko wolno – to ja też skorzystałem z ochrony immunitetowej i zabrałem im tablicę – tłumaczy poseł Marek Suski, komentując wczorajszy incydent w Sejmie.

Wczoraj stworzona przez opozycje tablica prezentująca "układ Kaczyńskiego" po raz kolejny zniknęła z sejmowego korytarza. Tym razem z tablicą "rozprawił się" poseł Marek Suski, co uwiecznili obecni w Sejmie dziennikarze. Nagranie z tego wydarzenia upublicznił Jacek Czarnecki z Radia ZET.

twitter

– Zaniosłem tablicę z „układem Kaczyńskiego” do bocznego korytarza na terenie Sejmu. Jest pytanie, czy posłom wolno oskarżać bezpodstawnie innych posłów, a ponieważ oni mają immunitet – to nikt inny nie był w stanie tego zrobić – trzeba się bronić, po prostu samemu. O dobre imię swojego nazwiska – tłumaczył dzisiaj poseł Marek Suski w programie „Tłit” w serwisie Wp.pl.

– Oni mają immunitet, uważają, że im wszystko wolno – to ja też skorzystałem z ochrony immunitetowej i zabrałem im tablicę. I trudno. Ja sobie nie pozwolę, żeby ktoś mną szargał bezpodstawnie – dodał polityk.

Czytaj też:
Suski zdejmuje tablicę z "układem Kaczyńskiego". "Zapewne myślał, że zabrał oryginał"
Czytaj też:
Incydent w Sejmie. "Wszyscy wiemy, jaki jest Marek Suski"

Źródło: Wp.pl/300polityka.pl
Czytaj także