Prof. Roszkowski: To jest początek końca cywilizacji

Prof. Roszkowski: To jest początek końca cywilizacji

Dodano: 
Parada Równości 2017
Parada Równości 2017 Źródło:DoRzeczy.pl
Seksualizacja dzieci, podważanie tożsamości płciowej ludzi, rozwalanie rodziny to jest początek końca cywilizacji - uważa prof. Wojciech Roszkowski.

Prof. Wojciech Roszkowski był gościem internetowej telewizji wPolsce.pl. W rozmowie z Edytą Hołdyńską odniósł się do swojej najnowszej książki „Roztrzaskane lustro. Upadek cywilizacji zachodniej”.

Historyk wskazał, że jego książka ma być ostrzeżeniem dla Polski przed przyjmowaniem trendów z Zachodu. W jego ocenie, ich skutki mogą okazać się już nieodwracalne. – Czasem jestem pytany, czy Polska może coś w tej kwestii zrobić, ale zacznijmy jednak od porządkowania swoich spraw i stanięcia na nogi samemu, bo niestety w Polsce też dużo rzeczy dzieje się niedobrych, szczególnie w kwestiach obyczajowych… – zauważył.

Gość Edyty Hołdyńskiej zwrócił uwagę, że główne filary cywilizacji zachodniej, którymi są filozofia grecka, prawo rzymskie i chrześcijaństwo są dziś atakowane. Prof. Roszkowski wskazywał, że "od rewolucji francuskiej przez wiek XIX, wojujący ateizm, utopie postępu w różnym wydaniu, które doprowadziły do bardzo złych konsekwencji, czy ideologie klasowe i rasowe, które w XX wieku zrodziły potwory w postaci komunizmu i nazizmu". – Wcześniej cywilizacja zachodnia się broniła, była skonsolidowana i ekspandowała w świecie, natomiast lata 60. ub. w. są okresem przełomu, w którym czynniki destrukcyjne nasiliły się szczególnie i już dotknęły nie tylko elit, ale i mas – mówił.

Zdaniem prof. Roszkowskiego, to co dziś obserwujemy, czyli seksualizacja dzieci, podważanie tożsamości płciowej oraz uderzanie w rodzinę stanowią początek końca cywilizacji. – To zresztą można odnieść także do czasów starożytnych, bo tak właśnie się kończyła cywilizacja rzymska – podkreślił.

Historyk mówił o fałszywym obrazie Zachodu jakim dziś żyjemy. – Wmawia nam się Zachód jako coś wspaniałego, pięknego, do czego powinniśmy dążyć, tylko ten Zachód już w dużej mierze zgnił – mówił i podkreślił, że jeżeli naprawdę mamy bronić Zachodu, to "musimy zupełnie odwrócić spojrzenie, a nie patrzeć na LGBT, na seksualizację dzieci w szkołach czy na parady różnego rodzaju odszczepieńców, którzy mówią o tolerancji, a w gruncie rzeczy są agresywni i żądają dla siebie ekstra przywilejów". – To jest odwrócenie wszystkiego do góry nogami! Więc ten Zachód, którego byśmy chcieli bronić, jest zupełnie gdzie indziej – podkreślił.

Źródło: wpolityce.pl
Czytaj także