Ochojska stwierdziła, że Unia może zagwarantować Polsce rozwój gospodarczy, bezpieczeństwo demokracji, praworządności i samorządności. Podczas swojego wystąpienia nawiązała do słów Jacka Kuronia, który mówił, że zjednoczona Europa to "maleńki przystanek" na drodze do zjednoczonego świata.
– Ten cytat bardzo odpowiada mojej wierze w to, że my, ludzie możemy spowodować, żeby świat, w którym żyjemy, był lepszy. Zarówno ten, który jest blisko nas, jak również ten, który jest daleko od nas – mówiła polityk.
Ochojska zwierzyła się również, dlaczego zdecydowała się kandydować do Parlamentu Europejskiego. – Dlaczego kandyduję? Wierzę, że moja 26-letnia praca w pomocy humanitarnej i rozwojowej dała mi doświadczenie, które mogę przenieść na forum PE. Chcę w ten sposób przypomnieć o idei solidarności. Ta solidarność jest nam stale potrzebna i musimy sobie o niej przypominać wtedy, kiedy w życiu codziennym dążymy za różnymi własnymi, ważnymi sprawami, no ale jednak ta solidarność, wolność i niezbywalne prawo do rozwoju należy się każdemu człowiekowi i tylko my możemy spowodować to, żeby to faktycznie się stało – mówiła Ochojska podczas swojego wystąpienia.
Czytaj też:
Schetyna: W powietrzu czuć już zwycięstwoCzytaj też:
"Jarosław" znaczy wszystko