Międzynarodowy Zespół Biegłych będzie miał za zadanie przygotowanie opinii dotyczącej okoliczności, przebiegu i przyczyn katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. To początek interdyscyplinarnych prac nad wszelkimi zagadnieniami związanymi z tragedią, z udziałem wybitnych naukowców, ekspertów i doświadczonych badaczy katastrof lotniczych – opisuje wPolityce.pl.
W skład zespołu wejdą trz grupy biegłych: związanych z Texas Agricultural and Mechanical University (TAMU) – to jedna z najlepszych amerykańskich uczelni technicznych; związanych z PHARMAFLIGHT International Science and Service Center PLC - to węgierski ośrodek naukowo-badawczy pod Debreczynem, z najlepszymi w Europie specjalistami od tupolewów; związanych z ATA Associates Inc. - to działająca od blisko pół wieku firma specjalizująca się m.in. w rekonstrukcjach wypadków, badaniach sądowych, czy animacjach 3D.
Portal powołując się na prokuratora Marka Kuczyńskiego informuje, że zespół zajmie się m. in. poprzeprowadzeniem rekonstrukcji lotu TU-154M oraz rozpadu samolotu, a także ustaleniem, czy samolot był technicznie sprawny i prawidłowo przygotowany do wykonywania lotu na lotnisko w Smoleńsku, Międzynarodowy Zespół Biegłych.przygotowanie opinii dotyczącej okoliczności, przebiegu i przyczyn katastrofy z 10 kwietnia 2010 r.
– W toku śledztwa zebrano niezwykle obszerny materiał dowodowy, którego analiza i interpretacja wymaga wiadomości specjalnych z wielu dziedzin nauki i techniki, w tym wiedzy dotyczącej szeroko pojętego lotnictwa, a także doświadczenia w badaniu wypadków lotniczych. Mając na uwadze konieczność weryfikacji wersji śledczej o eksplozji jako przyczynie katastrofy, niezbędna jest także wiedza oraz doświadczenie w badaniu zdarzeń, wywołanych eksplozją materiałów wybuchowych – tak prok. Kuczyński argumentuje konieczność powołania zespołu biegłych.
Czytaj też:
"Mocne fundamenty makroekonomiczne". Agencja Fitch potwierdza rating PolskiCzytaj też:
Franciszek rozpoczął dwudniową wizytę apostolską w Maroku