Do tragedii doszło ubiegłej nocy w Prokocimiu, w Krakowie. Ranna 18-latka trafiła do szpitala.
W poniedziałek nad ranem straż pożarna otrzymała informację o pożarze w bloku przy ulicy Jerzmanowskiego w Krakowie. Ogień pojawił się na szóstym pietrze i jak relacjonuje straż pożarna, kiedy służby dotarły na miejsce pożar zajął już znaczną cześć mieszkania.
18-letnia kobieta, która nie mogła wydostać się z mieszkania, wyskoczyła z okna mieszkania na szóstym piętrze. Przeżyła upadek i nieprzytomna została przewieziona do szpitala. Jak podaje RMF FM, stan 18-latki jest ciężki.
Pożar w mieszkaniu gasiło kilkanaście zastępów straży pożarnej. Lokal został całkiem zniszczony. Z bloku ewakuowano kilkudziesięciu mieszkańców.
Źródło: RMF FM / krakow.tvp.pl