"Będę domagał się autolustracji". Zaskakujące oświadczenie Wałęsy

"Będę domagał się autolustracji". Zaskakujące oświadczenie Wałęsy

Dodano: 
Lech Wałęsa, b. prezydent
Lech Wałęsa, b. prezydentŹródło:PAP / Piotr Polak
Lech Wałęsa napisał na Facebooku oświadczenie, w którym zapowiada wniosek o autolustrację. Były prezydent zaatakował też Instytut Pamięci Narodowej. "Teczki te są tak lipnie wykonane, że każdy może sobie udowodnić sfabrykowanie. Już na samym początku, strona 6, Karta kontrolna. Kolejność wpisów nie mogła w oryginale tak wyglądać a brak co najmniej 10 nazwisk tych co kontrolowali tą dokumentację i potwierdzają ten fakt całkowicie udowadnia sfabrykowanie tych teczek" – napisał.

We wtorek poinformowano, że IPN wszczął postępowanie autolustracyjne wobec byłego szefa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Kazimierza Kujdy. Jego nazwisko widnieje w odtajnionym niedawno zbiorze zastrzeżonym IPN. Został zarejestrowany przez służby jak TW Ryszard.

Czytaj też:
Jest decyzja sądu ws. Kazimierza Kujdy. Rusza autolustracja

Wałęsa oskarżył też IPN o zorganizowanie "prowokacji na zlecenie", jaką miało być przypisanie mu współpracy z SB. "Sprawa zaczęła się po wyrzuceniu braci Kaczyńskich z pracy w kancelarii prezydenta. W kancelarii ministra Macierewicza ZNAJDOWAŁA SIĘ KOPERTA ZAŁOŻONA PRZEZ MINISTRA Kozłowskiego który zbierał anonimy mówiące o mojej rzekomej współpracy z SB. To były materiały wcześniej wytworzone na zlecenie generałów do wysyłania na różne adresy by niszczyć tym sposobem moje dobre imię.Tak zgromadzone dokumenty przejęte po ministrze Kozłowskim zostały uznane przez niektórych za teczkę agenta Bolka" – napisał.

facebook

Źródło: Facebook / @LechWalesa
Czytaj także