Piotr Duda: Naród, który nie dba o swoją historię, zbliża się ku samozagładzie

Piotr Duda: Naród, który nie dba o swoją historię, zbliża się ku samozagładzie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Piotr Duda, przewodniczący "Solidarności"
Piotr Duda, przewodniczący "Solidarności" 
- Pamięć historyczna to sól każdego narodu. Naród, który nie dba o swoją historię, tożsamość, swoje korzenie, szybko zbliża się ku samozagładzie (...) Dzisiejsze spotkanie ma wymiar historyczny, ale także trzeba mówić o tych postulatach, które są nie tylko straszakiem na komunistów i nie mają tylko wymiaru historycznego wpisanych na listę UNESCO, ponieważ są nadal aktualne – powiedział przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda podczas 36. obchodów podpisania Porozumień Sierpniowych.

Duda podkreślił, że tak naprawdę należy cofnąć się do roku 1956 oraz heroicznej walki Żołnierzy Wyklętych, którzy chcieli żyć w wolnym kraju. Jak dodał, pomimo tego, że nie było telefonów komórkowych i portali społecznościowych, to w całym kraju ludzie solidaryzowali się ze strajkującymi na Wybrzeżu i Śląsku. - "Solidarność" nie przetrwałaby, gdyby nie pierwsza wizyta Ojca Świętego Jana Pawła II w 1979 roku, a także to, że "Solidarność" rodziła się pod krzyżem. Ważne dla związku zawodowego "Solidarność" jest to, co mamy wpisane w preambule, w statucie, te wartości chrześcijańskie, które przyświecają nam w pracy. Prawdziwa solidarność międzyludzka rozpoczęła się 14 sierpnia. Wtedy stoczniowcy postanowili bronić śp. Anny Walentynowicz, wtedy robotnicy mieli swój ważny historyczny postulat: upamiętnienie ofiar Grudnia '70 i postawienie pomnika, który stoi na pl. Solidarności – dodał.

Przewodniczący "Solidarności" zaznaczył, że będzie współpracować z każdą władzą, która widzi pracownika w sposób podmiotowy, a nie przedmiotowy. Jego zdaniem, przez ostatnie osiem lat rządów PO-PSL było to bardzo trudne. Jak dodał, rozumie polityków, którzy mają inne zapatrywania na sprawy gospodarcze kraju. - Dzisiaj łatwo macha się konstytucją, a przypomnę art. 20, który mówi, że charakter gospodarki jest społeczno-rynkowy, kolejny art., który mówi o wolności związkowej. Apeluję do rządzących, aby ci, którzy łamią prawo pracownicze byli tak samo traktowani jak ci, którzy łamią prawo karne.

kg

fot. FLICKR/PIOTR DRABIK/CC BY 2.0

Czytaj także