Szydło apeluje do nauczycieli

Szydło apeluje do nauczycieli

Dodano: 
Beata Szydło
Beata SzydłoŹródło:PAP / Marcin Obara
Wicepremier Beata Szydło zwróciła się wczoraj za pośrednictwem Twittera do strajkujących nauczycieli.

Od poniedziałku trwa bezterminowy strajk nauczycieli. Mimo tego udało się przeprowadzić egzaminy gimnazjalne. Było to możliwe m.in. poprzez dopuszczenie do pracy przy nich osób mających uprawnienia pedagogicznie, które na co dzień nie pracują w szkołach. Pojawiły się jednak doniesienia, że rozczarowani tym faktem nauczyciele planują zablokować dopuszczenie uczniów do egzaminów maturalnych. Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak odczytała na wczorajszej konferencji prasowej SMS-y, jakie mają sobie przesyłać nauczyciele ze Związku Nauczycielstwa Polskiego. Jeden z nich miał być następującej treści: "Pamiętajcie, że rady klasyfikacyjne w ostatnich klasach techników i liceów muszą być do 16 kwietnia, a oceny trzeba wpisać do 12, w najbliższy piątek. Nie ma ocen i rad, nie ma matur, rady klasyfikacyjnej z emerytów i łapanki nie zrobią. Do skutku, nie dajcie się".

– Co to jest proszę państwa? Nauczyciele wzywają do tego, aby zrobić krzywdę uczniom? To rzecz niebywała! To skandal! –mówiła Barbara Nowak.

Z apelem do nauczycieli zwróciła się wczoraj wicepremier Beata Szydło, która niejednokrotnie już uczestniczyła w negocjacjach strony rządowej a oświatowymi związkami zawodowymi. "Proszę o refleksję organizatorów strajku. Uczniowie nie mogą być zakładnikami tego protestu, nauczyciele, którzy czują się za nich odpowiedzialni i są z nimi w czasie egzaminów nie mogą być szykanowani przez strajkujących. Podpiszmy porozumienie! Zakończcie strajk, rozmawiajmy" – napisała.

Czytaj też:
"Tupanie, gwizdanie, wyzwiska i szarpanina". Nauczyciele weszli na szkolenie dla egzaminatorów
Czytaj też:
Nauczyciele jednej ze szkół zawiesili strajk. Zmarła uczennica

Źródło: Twitter
Czytaj także