W piątek kinowa premiera filmu TVP o Władysławie Kozakiewiczu

W piątek kinowa premiera filmu TVP o Władysławie Kozakiewiczu

Dodano: 
Władysław Kozakiewicz pokazujący gest sowieckiej publice, Moskwa, 1980 r
Władysław Kozakiewicz pokazujący gest sowieckiej publice, Moskwa, 1980 r Źródło: fot. EAST NEWS/AFP
Od piątku w kinach studyjnych w całej Polsce będzie można oglądać film dokumentalny „Po złoto. Historia Władysława Kozakiewicza”.

Film wyreżyserował Ksawery Szczepanik. Jak podaje TVP – kooproducent dokumentu – "to niepowtarzalna okazja, by u progu sportowych zmagań na XXXII Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Tokio przypomnieć pasjonującą historię legendarnego tyczkarza i mistrza olimpijskiego, niepokornego bohatera igrzysk w Moskwie w 1980 roku".

„Po złoto. Historia Władysława Kozakiewicza” to triumf optymizmu, a zarazem fascynująca opowieść o pełnej wzlotów i upadków karierze sportowej Kozakiewicza. Jego zwycięski gest z Moskwy przeszedł do historii polskiego sportu, ale miał też przykre konsekwencje. W filmie śledzimy drogę Kozakiewicza na olimpijski szczyt oraz poznajemy jego losy po triumfie w Moskwie" – wskazuje Telewizja Polska.

Kozakiewicz: Najlepszy film

– Co pomyślałem, kiedy po raz pierwszy obejrzałem „Po złoto”? Że to najlepszy film, jaki kiedykolwiek widziałem – przyznaje sam Władysław Kozakiewicz.

– Blaski i cienie sławy to aspekty życia, które niezmiennie mnie intrygują. Parę lat temu dostrzegłem je w biografii Władysława Kozakiewicza. Uznałem więc, że warto bliżej przyjrzeć się jego drodze przez życie – pełnej wzlotów i upadków. Właśnie takie powikłane, zmienne losy interesują mnie najbardziej i sprawiają, że budzi się we mnie chęć ich opowiedzenia – mówi Ksawery Szczepanik, reżyser filmu.

Twórcy filmu dotarli do unikatowych materiałów archiwalnych, aby w porywający sposób opowiedzieć o wielkiej karierze sportowej, za którą kryją się nie tylko chwile triumfu, ale też łzy, gorycz i rozczarowania.

– Udało nam się zdobyć wyjątkowe materiały z archiwów telewizyjnych w Rosji, Niemczech i Francji, swoimi zasobami wsparła nas też Telewizja Polska i Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych. Dzięki tym ujęciom, wsadzamy widza w wehikuł czasu i wysyłamy na wycieczkę w przeszłość. Dajemy szansę samodzielnego odkrycia historii życia Władysława Kozakiewicza, z której prawdopodobnie zna tylko jakieś strzępy. – opowiada Darek Dikti, producent filmu.

Film „Po złoto” dotychczas był prezentowany jedynie na festiwalach, m.in. na Warszawskim Festiwalu Filmowym i Koszalińskim Festiwalu Debiutów Filmowych „Młodzi i Film”.

Scenariusz i reżyseria: Ksawery Szczepanik; autor zdjęć: Michał Żuberek; montaż: Ziemowit Jaworski. Producent filmu: DAREK DIKTI Biuro pomysłów. Koproducenci: Telewizja Polska S.A. i Mazowiecki Instytut Kultury. Produkcję współfinansowały: Polski Instytut Sztuki Filmowej, Mazowiecki i Warszawski Fundusz Filmowy oraz Gdyński Fundusz Filmowy.

Czytaj też:
Jest termin posiedzenia komisji ws. "lex TVN"
Czytaj też:
ZAiKS. Najbogatsza organizacja w Polsce?

Źródło: Centrum Informacji TVP
Czytaj także