A krew była czerwona

A krew była czerwona

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Powstanie warszawskie” to film fabularny stworzony z archiwalnych taśm nakręconych w walczącej stolicy. Unikatowe dzieło wstrząsa widzem .

Ten obraz swoistą prapremierę w odcinkach miał w sierpniu 1944 r. , gdy w kinie Palladium i posklejane bez zachowania chronologii odbywały się pokazy Powstańczej Kroniki Filmowej „Warszawa walczy”. Na ten pomysł wpadło Biuro Informacji i Propagandy Komendy Głównej Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej (BIP KG ZWZ-AK), które zatrudniło reżyserów, operatorów, montażystów, fotografów, historyków, a nawet filologa, aby uwiecznić przebieg wojny o stolicę. Wszyscy pracowali pod okiem mistrza Antoniego Bohdziewicza „Wiktora” – przed wojną uczył się w Paryżu, jej wybuch uniemożliwił mu dokończenie pierwszej fabuły. Po wojnie skrytykował socjalizm i pozbawiono go możliwości kręcenia filmów, więc ograniczył się do wykładania w filmówce. Bohdziewicz był komentatorem podczas sierpniowych projekcji. Walczącą Warszawę filmowali też Andrzej Ancuta „Kier”, Stefan Bagiński „Stefan”, Stanisław Bala „Giza”, Roman Banach „Świerk”, Jerzy Gabryelski „Orski”, Wacław Kaźmierczak „Wacek”, Seweryn Kruszyński, Kazimierz Pyszkowski, Edward i Ryszard Szope, Henryk Vlassak „Wania”, Antoni Waw-zyniak „Antonio”, Jerzy Zarzycki „Pik”. Dzisiaj już nie wiadomo, który operator kręcił dany fragment, choć można się tego domyślić po stylu. Zresztą kamer było mało i zazwyczaj działali w grupach. Tym bardziej więc „Powstanie warszawskie” to ich wspólne dzieło, które współcześni tylko udoskonalili. (...)

Cały artykuł dostępny jest w 18/2014 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Autor: Jakub Kowalski