Robił tu za ironistę
  • Krzysztof MasłońAutor:Krzysztof Masłoń

Robił tu za ironistę

Dodano: 
Janusz Głowacki
Janusz GłowackiŹródło:fot. Filip Błażejowski/Forum
19 sierpnia w wieku 79 lat zmarł Janusz Głowacki, prozaik i dramaturg, felietonista oraz autor scenariuszy filmowych. Bardzo ważna postać Warszawy

Tuż przed stanem wojennym wyjechał do Londynu na premierę swej sztuki „Kopciuch” w Royal Court Theatre. Po 13 grudnia pozostał na Zachodzie, od 1983 r. mieszkał w Nowym Jorku. Osiągnął tam sukces jako dramaturg. Jego „Polowanie na karaluchy” (1986), nawiasem mówiąc – powstałe przy współudziale Elżbiety Czyżewskiej, wyreżyserował Artur Penn, a zagrali w nim Dianne Wiest i Ron Silver. W 1992 r. swoją premierę miała inna sztuka Głowackiego, wyrosła z doświadczeń emigracyjnych – „Antygona w Nowym Jorku”, przełożona następnie na wszystkie ważniejsze języki i grana w teatrach całego świata. Dobrze przyjęta została również czechowowska „Czwarta siostra” (2001).

Nie spełniło się natomiast za wielką wodą największe zawodowe pragnienie pisarza: nie podbił Hollywood, mimo podpisywanych umów wstępnych nie zrealizowano w Ameryce żadnego z jego scenariuszy. (...)

Cały artykuł opublikowany jest w 35/2017 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także