Zamieszanie wokół Fundacji Czartoryskich. Ministerstwo zabiera głos

Zamieszanie wokół Fundacji Czartoryskich. Ministerstwo zabiera głos

Dodano: 
"Dama z gronostajem"
"Dama z gronostajem" Źródło: PAP / Jacek Bednarczyk
"Najkorzystniejszym dla Polski rozwiązaniem był wykup całości kolekcji, wraz z roszczeniami do nieodnalezionych jeszcze jej elementów oraz nieruchomościami, z rąk prywatnych przez Skarb Państwa za cenę stanowiącą kilka procent wartości rynkowej zbiorów" – przekonuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ws. zbiorów Fundacji Książąt Czartoryskich.

W grudniu 2016 roku Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego odkupiło za 100 milionów euro słynną kolekcję Książąt Czartoryskich. Fundacja, która otrzymała pieniądze, po jakimś czasie przeniosła je do Liechtensteinu. Ministerstwo opublikowało oświadczenie w tej sprawie i podkreśla, że cały zakup odbył się zgodnie z prawem i był ściśle kontrolowany przez stosowne instytucje. "Należy podkreślić, iż zakup zbiorów Muzeum i Biblioteki Książąt Czartoryskich odbył się zgodnie z przepisami ustawy Prawo zamówień publicznych. Szczegóły transakcji były poddane wnikliwej kontroli przez Najwyższą Izbę Kontroli. Wszystkie dokumenty dotyczące tej transakcji są jawne i są udostępniane publicznie" – czytamy.

"Należy zauważyć, iż ustawa o ochronie zabytków, w szczególności przepisy dotyczące Listy Skarbów Dziedzictwa bezpośrednio nie dawały rzeczywistej ochrony integralności całej historycznej kolekcji Książąt Czartoryskich, a w skrajnym przypadku obligowały Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego do wypłaty odszkodowania szacowanego na wiele miliardów złotych" – dodaje MKiDN w oświadczeniu.

Źródło: MKiDN
Czytaj także